
O CZYM MYŚLICIE, GDY MYŚLICIE O… NAPOJACH?
Jakiś czas temu prosiłam Was o wypełnienie ankiety dotyczącej wskaźnika top of mind awareness. Bardzo dziękuję Wam za tak duże zainteresowanie – zebrałam odpowiedzi aż od 171 osób!
Zanim przejdę do wyników, chciałabym pokrótce przybliżyć Wam, czym właściwie jest TOMA.
Top of mind awareness to marka (lub produkt) z konkretnej branży, która jako pierwsza przychodzi nam na myśl. Wskaźnik ten pomaga firmom określić, czy ich dotychczasowe działania marketingowe odnoszą skutek i skutecznie trafiają do konsumentów.
W ramach zaspokojenia mojej ciekawości postanowiłam zrobić ankietę dotycząca TOMA i sprawdzić, jakie marki „siedzą” w Waszej świadomości. Aby nie zamęczać Was ogromem pytań, postanowiłam skupić się tylko i wyłącznie na napojach. W ankiecie prosiłam o wpisanie pierwszej marki, jaka przychodzi Wam do głowy w danej kategorii – niezależnie od tego, czy pijecie dany rodzaj napoju, czy nie. Co z tego wynikło? Zapraszam do przejrzenia wyników;)
Co znajdziesz w artykule?
Woda
Mocna „dwójka” w tej kategorii to Cisowianka (wymieniło ją 50 osób) i Żywiec Zdrój (48 osób). Jako następne w kolejności uplasowały się Kropla Beskidu (26 osób) i Nałęczowianka (18 osób).
W przypadku wody zarówno kobiety, jak i mężczyźni byli wyjątkowo zgodni – największym powodzeniem wśród obu płci cieszyła się Cisowianka (chociaż Żywiec Zdrój dosłownie deptał jej po piętach!)
W kategorii oddano 167 ważnych głosów – niektóre z odpowiedzi typu Pepsi, Lipton, Cappy nie mogłam zaliczyć jako „woda” ;).
Napój gazowany
Tutaj prym zdecydowanie wiodła Coca-Cola, którą wymieniły aż 74 osoby. Na drugim miejscu znalazła się Pepsi, którą wpisało 29 osób. Następnymi w kolejności napojami były Fanta (16 osób) i Sprite (15 osób).
Aż 55 kobiet wymieniło Coca-Colę jako pierwszy napój gazowany, o którym pomyślały. Mężczyźni również wybierali ten napój najczęściej.
W tej kategorii oddano 155 ważnych głosów, ze względu na to, iż 12 razy pojawiło się słowo „cola”. Przypuszczam, że mogło chodzić o Coca-Colę, ale z racji, iż istnieje też np. napój Cola Original z Biedronki i inne „colo-podobne” produkty, dla pewności wykluczyłam te odpowiedzi.
Co ciekawe, prawie wszystkie osoby, które wymieniały Hoop Colę, popełniły błąd w pisowni – wpisując po prostu „Hop Cola”.
Sok/napój owocowy
Zwycięzcą w tej kategorii został Tymbark – nazwę tej marki wpisało 79 osób. Na drugim miejscu znalazł się Hortex (34 osoby), zaś trzecia pozycja przypadła Cappy (19 osób).
Kobiety najczęściej wpisywały nazwy: Tymbark, Hortex i Cappy, zaś mężczyźni: Tymbark, Caprio i Hortex.
W kategorii „sok/napój owocowy” oddano 171 ważnych głosów. Najczęstsze błędy, jakie pojawiały się w pisowni, dotyczyły soku Cappy – pojawiały się takie kombinacje jak „Capi” czy „Cappi”.
Herbata
Większość ankietowanych wymieniła markę Lipton (aż 91 osób!). Kolejne marki to Saga (26 osób), Dilmah (17 osób) i Tetley (15 gosób).
Kobiety najczęściej wymieniały: Lipton, Sagę i Dilmah, zaś mężczyźni: Lipton, Tetley i Dilmah.
W tej kategorii oddano 170 ważnych głosów (jedna osoba wpisała Earl Grey, ale Google twierdzi, że to rodzaj herbaty, a nie marka).
Kawa
Najczęściej wpisywano marki: Jacobs (65 osób), Nescafé (40 osób) oraz Tchibo (39 osób). Wyżej wymienione kawy znalazły się w pierwszej trójce zarówno u kobiet, jak i u mężczyzn.
Wzięłam pod uwagę 169 odpowiedzi (najbardziej podobała mi się: „nie pijam więc nie wiem” ;)) Najwięcej błędów w pisowni pojawiło się w przypadku kawy Tchibo – ciekawsze z nich to: „Thibo”, „Tchibio”, a nawet „Czibo”.
Napój energetyczny
Tutaj faworytem okazał się Tiger – nazwę tego energetyka wymieniły 73 osoby. Drugie miejsce zajął Red Bull (63 osoby), a trzecie Burn (16 osób).
Kobiety najczęściej wymieniały Tiger (52 osoby), Red Bull (45 osób), Burn (13 osób), zaś mężczyźni: Tiger (21 osób), Red Bull (18 osób) i Black (4 osoby).
Pod uwagę wzięłam 170 odpowiedzi. Najczęstsze błędy? „Redbull”, „Red bul” i… „Tajger” ;)
Piwo
Kategoria rekordzistka – padły w niej aż 33 różne marki piwa! Najwięcej osób wymieniało piwa takie jak: Tyskie (29 osób), Lech (26 osób), Żywiec (24 osoby).
Wśród mężczyzn dominowały piwa: Lech, Tyskie (obie marki po 10 osób), Specjal, Żywiec (oba po 6 osób) oraz Kasztelan (3 osoby). Kobiety najczęściej wymieniały: Tyskie (19 osób), Żywiec (18 osób) i Lech (16 osób). Zwróćcie uwagę na markę Redd’s – wymieniło ją 10 osób i były to same kobiety – czyżby typowo „damskie” piwo? ;)
W kategorii oddano 171 ważnych głosów.
Wódka
Najwięcej osób wymieniło marki: Sobieski (36 osób), Finlandia (24 osoby) i Bols (20 osób). W pierwszej „trójce” Kobiet również znalazły się te same marki, zaś Mężczyźni najczęściej wybierali: Sobieski (11 osób), Finlandię, Wyborową i Stock (każdą z nich wymieniło 5 osób).
W tej kategorii oddano 168 osób – „zimną” wódkę ciężko mi było gdziekolwiek przyporządkować. Jedna osoba wymieniła też wódkę „Spółdzielczą” – niestety nie znalazłam potwierdzenia, że takowa istnieje – jeżeli ktoś ma zdjęcia albo jakieś inne dowody, podeślijcie w komentarzu ;) Jeżeli chodzi o przekręcanie nazw – kilka razy pojawiło się „Jan III Sobieski” i mój faworyt – „Żóbrówka” :)
Jeszcze raz dziękuję wszystkim za udział w moim małym eksperymencie. Mam nadzieję, że powyższe wyniki są dla Was równie ciekawe, jak dla mnie. Przyznam szczerze, że o niektórych wymienionych markach nie miałam dotąd pojęcia – chyba czas najwyższy je przetestować! A Was które wyniki zaskoczyły najbardziej?
ikona wpisu: reynermedia via photopin cc
No Comment